Afroloki- rozwiń swój biznes! Szkolenia w atelier Szarpi KŁAK ®

Zapewniają metamorfozę totalną, dodają pewności siebie, seksapilu, a w wielu przypadkach zmieniają życie. Afroloki to jeden z największych hitów w branży beauty w ostatnich latach. Magdalena i Maciek Mayewscy z atelier Szarpi Kłak^® w Gdańsku, prekursorzy afroloków w Polsce, dzielą się swoim know how i oferują licencjonowane szkolenia, dzięki którym można otworzyć własny biznes w rozwojowej branży.

Atelier Szarpi Kłak^® w Gdańsku tętni życiem. Drzwi się nie zamykają, a na wizytę trzeba umawiać się z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Najważniejszym elementem wyposażenia wnętrza nie są wcale stanowiska fryzjerskie, a lustro, w którym kobiety po raz pierwszy widzą swoją przemianę. Lustro to widziało już kilka tysięcy reakcji – od zdumienia, przez zachwyt, po łzy.

- Kobiety kochają się zmieniać, ale często nie mają odwagi lub motywacji. Tymczasem zmiana jest ważna nie tylko dla samopoczucia, ale też dla zdrowia psychicznego. Bujne afro na głowie to metamorfoza, która wymaga odwagi, ale za to dostarczy niespotykanej satysfakcji. Z naszymi klientkami jesteśmy w stałym kontakcie, dzielą się one wrażeniami w mediach społecznościowych, wiele z nich twierdzi, że ich życie zmieniło się na lepsze dzięki afrolokom – mówi Magda Mayewska, znana jako Curly Queen .

Oprócz spektakularnej zmiany wizerunku, afroloki mają jeszcze inną zaletę. Ta pełna objętości i fantazji fryzura nie obciąża włosów, a syntetyczne afroloki są miłe w dotyku i do złudzenia przypominają włosy naturalne. Nie jest to tania, wątpliwej jakości produkcja z krajów Dalekiego Wschodu, a rzemieślnicza praca ludzkich rąk według autorskiej metody opracowanej przez Magdę i Maćka.

- Sukces, który osiągnęliśmy to wypadkowa dobrego pomysłu, powiewu świeżości i najwyższej jakości. W Polsce jesteśmy pionierami afroloków, a tysiące zadowolonych klientek to efekt ciężkiej pracy i uczciwości. Nigdy nie zdecydowalibyśmy się na założenie kobiecie wątpliwej jakości włosów sprowadzanych z Chin, które po tygodniu od założenia tracą swoje właściwości i kobieta wygląda w nich jak karykatura. Opracowaliśmy unikalną metodę produkcji oraz zakładania afroloków, tak aby metamorfoza była spektakularna i bezpieczna dla włosów naturalnych. To klucz do sukcesu w tej branży – dodaje Curly Queen.

Magda i Maciej sukcesem chcą się dzielić i przygotowali ofertę szkoleniową. To propozycja nie tylko dla fryzjerów, ale również dla osób bez doświadczenia fryzjerskiego, które są uzdolnione manualnie, a włosy są ich pasją. W dzisiejszych czasach to również świetna propozycja dla osób, które chcą się przebranżowić.

- Osoby, które ukończyły nasze szkolenia, z sukcesami pracują w Polsce, jak i w wielu krajach zachodniej Europy. Szkolenie pierwszego stopnia to instalacja, pielęgnacja i ściąganie afroloków według naszej autorskiej metody. Po ukończeniu tego kursu, można przystąpić do szkolenia drugiego stopnia pod tytułem „Fale i loki”. Po szkoleniach I i II stopnia otrzymuje się Certyfikat Szarpi Kłak^® i dostęp do całego naszego asortymentu. Jeżeli osoba posiadająca nasze oba Certyfikaty, prowadzi działalność gospodarczą wraz z własnym salonem stylizacji włosów, nabywa prawa do możliwości współpracy na zasadach franchisingu – mówi Maciek Mayewski.  

Szkolenia odbywają się w atelier Szarpi Kłak^® w Gdańsku i trwają od 8 do 12 godzin. Grupy są niewielkie, maksymalnie pięcioosobowe, tak aby zapewnić możliwie największą efektywność szkolenia. Szczegółowe informacje o szkoleniach dostępne są pod numerem telefonu +48 536 866 004 lub pod adresem e-mail: szkolenia@szarpiklak.pl

 Więcej informacji na stronie: http://www.szarpiklak.pl/ www.facebook.com/szarpiklak